WIADOMOŚCI

Koniec amerykańskich marzeń
Koniec amerykańskich marzeń
Ken Anderson, jeden ze współzałożycieli zespołu US F1 potwierdził informację o przerwie w pracach nad nowym bolidem jednak nadal uważa, że w niedalekiej przyszłości „american dream” w F1 jest realny.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Anderson, który w zaparte próbuje wmawiać kibicom na całym świecie, że jego zespół nie zamknął jeszcze definitywnie swojej działalności, potwierdził natomiast plotkę krążącą od kilku dni w mediach o tym, że amerykańska ekipa poprosiła FIA o odroczenie debiutu zespołu do sezonu 2011.

„Wysłaliśmy prośbę do FIA o utrzymanie naszej pozycji na liście do sezonu 2011. To miało być poufne, więc nie mogę tego komentować. Wygląda jednak na to, że nastąpił przeciek” mówił Anderson przedstawicielom Autosportu.

„Czekamy na decyzję FIA i pracujemy razem z nimi. W międzyczasie nasi pracownicy nie mają co robić, więc musieliśmy powiedzieć im, żeby zaprzestali pracy nad bieżącym bolidem do czasu otrzymania decyzji.”

Tym samym fiasko debiutu US F1 w sezonie 2010 definitywnie zostało ogłoszone, jednak stojąca w rezerwie ekipa Stefan GP musi jeszcze poczekać na decyzję FIA w sprawie oficjalnego przyznania miejsca w stawce na sezon 2010. Komunikat w tej sprawie spodziewany jest jutro (środa).

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

62 KOMENTARZY
avatar
Daniels

02.03.2010 23:44

0

nareszcie!!!!!!! stefan do boju!!!


avatar
fabian

02.03.2010 23:45

0

A więc: WITAJ STEFAN GP !! :)) Jednak Bernie Ecclestone od początku wiedział i zapewne dał cynk stefanowi. "Stefek, słuchaj: Ty zapierniczaj nad bolidem bo w marcu startujesz"


avatar
Lewy_89

02.03.2010 23:46

0

No i jestem ciekawy. 12 czy 13 zespołów w stawce? Jeśli dopuszczą Stefana, to będę ciekawy ich formy. Niby totalni nowicjusze, ale bolid po Toyocie mają, więc potencjał jest. Choć ten zupełny brak testów... :/


avatar
razor1

02.03.2010 23:48

0

Wielka szkoda, amerykański smaczek (i pieniądze) przydałyby się trochę podupadającej, dzięki starszym panom F1. Nie sprostali jednak wyzwaniu. Mam jednak nadzieję, że SGP nie dostanie miejsca w stawce, bo im mniej nowicjuszy - zawalidróg w domyśle (i wątpię, by było inaczej) tym lepiej. Przeciw Stefanoviciowi nic nie mam, to FIA "dała ciała" przyznając licencje zespołom niezdolnym do przystąpienia do F1, zamiast ekipom o ufnym budżecie i zdeterminowanych. Proponuje zgłosić się Serbowi za rok, tak jak USF1, albo nawet też wystawić pismo, o przetrzymanie ich na liście tak jak to zrobili Amerykanie (a co!).


avatar
spotter

02.03.2010 23:49

0

Wcześniej, czy później ten koniec musiał nadejść. Amen.


avatar
butch_

02.03.2010 23:49

0

W międzyczasie nasi pracownicy nie mają co robić, więc kazaliśmy im dłubać palcem w nosie do czasu wyjaśnienia spraw...


avatar
el_diablo

03.03.2010 00:06

0

Szkoda mi pracowników i ich pracy oraz zaplecza , sprzętu itp. który zlicytują


avatar
razor1

03.03.2010 00:21

0

7@ Nie zlicytują. Anderson powiedział, że ma zamiar wejść do stawki w 2011r. więc jaki byłby sens zlicytowania sprzętu?


avatar
intoxin

03.03.2010 00:32

0

to byłdla nich za duży stopień do pokonania, ale skoro chcą dalej wejsc do F1 to majądużo czasu do następnego sezonu 2011, teraz niech wejdzie Stefan GP, jestem ciekawy co pokażą i jaki będąmieli bolid , jak utrzymają sie w środku stawki to będzie sukces :)niech jeszcze Hispania(Campos) wejdzie do stawki i będzie dobrze, oni nie przetestowali swojego bolidu ale będą mieli na to cały sezon ;)


avatar
JimmyK

03.03.2010 01:09

0

Najlepszym finałem całej "akcji" będzie jeśli Stefan GP powali wszystkich na kolana, tak jak Brown w zeszłym sezonie :)


avatar
nowyziomal

03.03.2010 01:19

0

jak niewiadomo o co chodzi to zawsze o pieniądze, gdyby nie kasa Stefan juz dawno byłby w stawce F1 zamiast usf1


avatar
michael151

03.03.2010 01:35

0

Wreszcie coś się ruszyło. USF1 sami tego chcieli - nie potrafili znaleźć sponsora (jakby w USA było mało korporacji), wciskali kit, że wszystko jest ok. Stefan pokazał, że jak się czegoś chce i się do tego dąży, to są wielkie szanse na sukces. MA tylko 1 problem, tzn. Toyota wymusiła zatrudnienie Kazukiego, który jest zdecydowanie najgorszym kierowcą w stawce (nie licząc testowych).


avatar
mpkaras

03.03.2010 05:39

0

no i okazało się wreszcie co wart jest american dream


avatar
joł

03.03.2010 06:53

0

no i dało im rady niech sie nie pchają tam gdzie nie mogą


avatar
dziarmol@biss

03.03.2010 07:05

0

Cała ta checa z usf1to jakaś farsa . Kompromitacja FIA z FOM na czele razem więte . Cóż za wspaniali fachowcy pracują dla tych organizacji jeżeli nie potrafili wytypować zespołów które spełniły by warunki uczestnictwa w F1. Odrzucili oferty zespołów które podołały by zadaniu w zamian za jakieś gnioty nie mogące nawet zbudować prototypu że nie wspomnę o rozwoju ;-)) Śmierdzi to jakoś znajomo ;-))


avatar
OBI

03.03.2010 07:14

0

Nareszcie! Nie rozumiem tylko jednego, dla czego ogranicza się tych co mogą, a daje się szans ę tym co by chcieli.


avatar
yaneq

03.03.2010 07:15

0

ja już nie będę szukał w archiwum ich celów, założeń itp. american dream tym razem jakoś nie wyszedł... a dla moich fanów śledzących moje wpisy podaję informację, że jednak pierwsze GP obejrzę w domu na mojej plaźmie. roczek przesunięty na 3 godziny później, tak jakby wiedzieli! :) jestem szczęśliwym człowiekiem.


avatar
Konik_mekr

03.03.2010 07:15

0

Brown? Było coś takiego w Formule 1? A Amerykanom lekcja pokory się przyda.


avatar
yaneq

03.03.2010 07:27

0

@18 brown sugar... :) @10 nie powali, nie powali... nie ma tam nikogo genialnego pokroju brawna


avatar
Lewy_89

03.03.2010 07:44

0

@10. JimmyK - Bardzo podobnie uważam. Mają bolid Toyoty, co prawda brak testów wyjdzie na początku sezonu, ale później może być tylko lepiej... ;] Fajnie by bylo gdyby trochę namieszali w stawce. A co do USF1. Nie rozumiem tych, co to tak jadą po tym zespole. Chcieli wystąpić w F1, i na pewno się starali. To prawda że się przeliczyli, ale czy to od razu znaczy, że trzeba ich jechać od najgorszych? Nie sądze... Trzymałem za nich kciuki, tak samo jak za wszystkie inne nowe zespoły. Teraz będę trzymał kciuki za serbów. Jedynym zarzutem pod adresem USF1 jest to że późno dali znać, o tym że jednak nie pojadą. Gdyby zrobili to wcześniej, Stefan może mógłby testować chociażby w Barcelonie.


avatar
masmisbl

03.03.2010 08:16

0

Prodrive...


avatar
Gosu

03.03.2010 08:17

0

Pisałem ,to wielokrotnie, że mają złe podejście by zaistnieć w F1. To najlepsza decyzja (odroczenie do roku 2011), ale spóźniona jakieś 2 miesiące (na nieszczęście dla Stefana).


avatar
sever

03.03.2010 08:47

0

i kto im zwróci łapówę jaką dali w FIA ?


avatar
Oski9191

03.03.2010 08:58

0

23. sever a przydała by im się na budowę bolidu;)


avatar
dick777

03.03.2010 09:00

0

Jaki kraj, taki team.


avatar
aees

03.03.2010 09:18

0

17- twoich fanów??? i kogo obchodzi ze masz plazme??? tego tupu komenty, i takich jak ty, to tutaj sie z błotem miesza!!!! i bardzo dobrze! wróć na onet dzieciaku


avatar
ziyon

03.03.2010 09:19

0

Stefan się ucieszy.....


avatar
yaneq

03.03.2010 10:06

0

@26 myślę, że mógłbym być twoim ojcem. a wpis jest dla żartu, bo mi ktoś kiedyś w przedmiotowym temacie coś zarzucił. nie wyjeżdżaj mi tutaj z onetem, zień ten tekst na inny... po kilku latach stał się nudny. myślę, że kiedy ja tą stronę czytałem ty nie miałeś jeszcze netu, ale to jest zupełnie OT, więc temat kończymy. pozdrawiam poza tym uważam, że stefana grono zarządzające tym cyrkiem nieźle urządziło. spokojnie mógł już dawno przetestować bolid na wyścigowych oponach.


avatar
pawe1

03.03.2010 10:27

0

kempa007, czy mógłbyś zbanować tego barana co pod każdym tematem wyjeżdża z tymi chrzcinami? Jego komentarze nie mają nic wspólnego z danym tematem, a koleś robi to specjalnie zaniżając poziom dyskusji. Z góry Dzięki!


avatar
Xellos

03.03.2010 10:29

0

Stefan da radę, pierwsze 2 wyścigi będzie daleko w tyle.Ale później się rozkręcą, mają potencjał i duże zaangażowanie, i będą gonić. Chcą się ścigać. Ich droga może przypominać Force India.


avatar
david9

03.03.2010 10:43

0

Stefan ma moim zdaniem tragicznych kierowców. Nakajima jest cienki a Villeneuve jest mocny tylko w gębie. Dziwie się bo na rynku było jeszcze kilku niezłych kierowców jak Heidfeld, Sato, Klien, Davidson ale wzieli tego Villeneuva którego tak nie trawie no i Nakajima w pakiecie z silnikiem i skrzynią Toyoty.


avatar
mpkaras

03.03.2010 10:50

0

moim niezwykle skromnym zdaniem, stawka w tym sezonie będzie liczyła 10 zespołów, no góra 11. Stefan na pewno sobie nie pojeździ a Campos, czy jak to tam się teraz nazywa, tak na 30%


avatar
david9

03.03.2010 11:09

0

Jak narazie te nowe zespoły to gorsza tragedia niż myślałem, Lotus wygląda archaicznie jakby mieli bolid z przed naszej ery do tego wolny jak diabli, Virgin myśle że jest szybsze od Lotusa ale sypie się na grande pewnie nie dojadą do mety w pierwszych kilku wyścigach. Dziwie się że taki Lotus np nie kupił projektu Toyoty. Nadwozie na pewno jedno z lepszych w połączeniu z silnikiem Coswortha ( a sądze że jest on lepszy od silnika Toyoty który okazał się najgorszym w zeszłym roku ), dpo tego z kierowcami pokroju Trulli i Kovalainen mogli by już od samego początku być w środku stawki a nawet sprawić nieraz niespodziankę.


avatar
sk0k

03.03.2010 11:43

0

juuuupi


avatar
tsp

03.03.2010 11:48

0

tak slucham co to sie w tym USA dzieje i widze ze oni ostatnio mocno knocą gdzie wsadza te swoje paluchy to dostaja po tych paluchach i strasznie knocą SORRY wszystkich wielbicieli USA


avatar
Punksnotdead

03.03.2010 11:51

0

Cyrk. po prostu.


avatar
gzr

03.03.2010 12:17

0

pędzi Stefan, pędzi!! Wyprzedza Roberta, niesamowity Stefan :)


avatar
FAster92

03.03.2010 12:44

0

to było do przewidzenia


avatar
jar188

03.03.2010 13:10

0

Panom z USF1 dedykujemy "American Idiot" Green Day


avatar
walerus

03.03.2010 13:13

0

ostatnio we wszystkim Amerykany idą w odstawkę...


avatar
elsieka

03.03.2010 13:39

0

tak jest walerus, i jeszcze do tego zaczynają i nie kończą tak jak nowy lot na księży, kasiore wydaja i nic z tego nie ma,chyba pomysły juz im sie skończyły


avatar
adams100

03.03.2010 13:50

0

Dobrze, F1 to nie gokarty tylko poważne wyścigi. Te ich wycofywanie się z kilku pierwszych wyścigów byłoby bez sensu. Zresztą jak można zgłosić się do startów jak oni nawet bolidu nie wiedzieli czy skończą?


avatar
vip015a

03.03.2010 13:58

0

a taki ładny amerykański był


avatar
pawelos211

03.03.2010 14:32

0

i taki szybki był że go nawet nie zobaczyłem...


avatar
shkielet

03.03.2010 14:43

0

Maj swoje wyścigi starych gratów "nascar".F1 to za wysoka półka dla nich.


avatar
dafxf

03.03.2010 15:14

0

28yaneq podobala mi sie Twoja delikatna riposta szkoda ze nie bylo mozna czytac takich komentazy o F1 15 lat temu...


avatar
fan massy

03.03.2010 15:17

0

Nawet trochę szkoda


avatar
walerus

03.03.2010 15:20

0

szkoda była by większa - jakby wystartowali tacy nieprzygotowani...


avatar
ris

03.03.2010 15:21

0

A nie pisałem ostatnio THE END ? :-))))))


avatar
marcin_114

03.03.2010 15:22

0

powinien być przepis żeby zaprezentować gotowe i działające bolidy już w grudniu wtedy 3 miesiące na testy i git gitara.


avatar
Grapuś

03.03.2010 15:45

0

JESZCZE 10 DNI !!!!


avatar
aees

03.03.2010 15:59

0

28.yaneq- jak masz zamiar zakonczyc ta dyskusje, to zachowaj dla siebie te wieśniackie teksty dziadziusiu, i powtarzam: chwalić się netem i plazmą mozesz na onecie bo tam Twój poziom!


avatar
freeqstyler

03.03.2010 16:24

0

Witamy ponownie mistrza Villeneuve ;)


avatar
krzysiek000

03.03.2010 16:24

0

Chyba można już wykasować ten zespół z działu "składy 2010"...


avatar
Dagmara_W

03.03.2010 18:10

0

stefan ma bolid kapital.. dostanie pozwolenie wiec serbska strzale tez moze zobaczymy.. bylby takim malym koniem bo tak naprawde nic nie wiadomo na jaka forme przygotowali bolid. jeszcze pare dni i sie wszystkiego dowiemy.. jeszcze troche i zaczna si scigac :)


avatar
murmunder

03.03.2010 18:29

0

55. Dagmara_W No mi sie wydaje ze jak dostaną pozwolenie to napewno bedą szybsi niz Virgin, Lotus, Compos. Mogą nawet dorównać srodku stawki. Mają soliwne fundamenty pod to, a duzo testów nie trzeba wykonać jak cos jest dobrze dopracowane. Nie boje się powiedzieć ze byłby to środek stawki. Co jak co ale Toyota miał bolid który mógł wygrac GP w 2009 roku. A to ze ich nie ma juz to nie wina złych wyników tylko tego co sie teraz dzieje na świece z tą marka. Widziałem na you tube filmiki kiedy nawalały hamulce i ludzie sie rozbijali, wyszło to na jaw i jako koncer sa teraz w dupi... Jedyna osoba która może zdobywac tam punkty to jest tylko Kanadyjczyk bo japończyk no sami wiecie jaki z niego as.


avatar
zajac1211

03.03.2010 18:40

0

i dobrze. zal mi amerykancow. stefan mam nadzieje ze bedzie jezdzil w tym roku a amerykancow nie dopuscic do f1. niech jezdza sobie po owalach i podniecaja sie tym dalej. przyszlo co do czego i ich technologia skretu w 1 strone juz nie wystarcza


avatar
yaneq

03.03.2010 18:46

0

@52 ech już nie mam siły na co niektórych. poza tym uważam, że onet jest ok... zwłaszcza porównując go ostatnio co dzieje się na dziennik... nawiązując do USF1, naprawdę na fia i całe grono powinny polecieć gromy. wyraźnie widoczne jest, że decydenci wybrali te zespoły które zdecydowały się na silniki coswortha... to był główny argument wyboru, nic więcej. a szkoda, bo marzyłem aby zobaczyć aston martina w stawce... no ale jak się nie ma co się lubi to się ma virgin... zawsze to jakaś odmiana, nawet gdy będą obstawiać tyły.


avatar
Budyn_F1

03.03.2010 19:11

0

To dobrze o jeden zespol z glowy mogli sie w ogole nie pchac do F1.


avatar
lechu55

03.03.2010 19:41

0

Wg mnie w stawce na ten sezon powinno byc 12 teamów. US F1 odpadl i na jakis czas skonczyla sie telenowela o amerykanskim dremaie w f1. A Stefan ma bolid gotowy Bóg wie co on w nim zrobil i moze lepiej zeby za rok wystartowal.


avatar
matito

03.03.2010 20:03

0

wiadomo że sie nie wyrobią


avatar
Marcinu

04.03.2010 19:23

0

dream team


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu